Na ścieżce dark eros odkrywamy transformację z bycia „złym” do bycia „niegrzecznym”, od bycia bezwartościowym wyrzutkiem do bycia kimś kto przekracza granice. Określeniem dark eros zapraszamy do odkrywania wszystkich naszych ekspresji seksualnych, które świadomie przekraczają pewne bariery (dokonują transgresji) i badają szczególny smak zakazanego owocu. Osoba taka ośmiela się do tego, żeby być inna. Kara staje się afirmacją jej mocy i odwagi w pierwszej czakrze. Ze świadomym erotycznym ukaraniem pupy, które jest aktem dawana miłości, system moralny zostaje obalony. Początkowa represja przejawów życia (moralny osąd bycia złym/niegrzecznym) jest widziany jako prawdziwa perwersja, a energia erotyczna oczyszcza ciało przez katharsis i zostawia je w stanie rozluźnienia, niewinności, wewnętrznego pokoju i powrotu do domu.
Wielu z nas jest wychowywanych poprzez wycofywanie uczuć. Wydaje nam się, że zrobiliśmy coś złego, nie zawsze nawet wiedząc, co albo nie byliśmy wystarczająco dobrzy i odpowiedzią rodzica czy osoby posiadającej autorytet jest rozczarowanie i dezaprobata, wycofanie aktywnej formy wyrażania miłości. Dziecko, rzadko w tej sytuacji winne, odczuwa strach przed porzuceniem, pustkę, samotność, ból w brzuchu i w pierwszej czakrze. Odżywcza siła życiowa miłości została odcięta.
Dziecko poszukuje miłości, akceptacji, ponownego połączenia z życiem. Pragnie, aby ktoś ponownie dał mu energię. Ale jaką jakość energii może dostać, kiedy było niedobre i niegrzeczne? Gniew i kara są dla dziecka jedynymi wiarygodnymi formami kontaktu, co już jest lepsze niż pustka czy martwota bycia odciętym. Więc rozdygotane dziecko pragnie tego, czego się boi: formy kontaktu, w którym zawarta jest kara. Pragnie doświadczyć gniewu dokładnie w to miejsce, gdzie odczuwa tę bolesną pustkę, czyli do pierwszej czakry. Samo w sobie nie jest to pragnieniem doświadczenia bólu, bardziej jest to pragnienie intensywności kontaktu. By był na tyle intensywny, aby mógł dotrzeć do tego „złego” ja. Częścią tego pragnienia jest, aby to nieuchwytna i dezorientująca kara na poziomie psychologicznym stała się namacalna, zrozumiała i fizyczna.
Jeśli teraz, w dorosłym życiu, ten kontakt zostanie nawiązany w czuły i opiekuńczy, ale i surowy sposób, to wtedy na poziomie pierwsze czakry, czyli pupy, poprzednie doświadczenie kary, które było do tej pory traktowane jako zagrażające życiu, zostaje przetransformowane. A przekaz jest następujący: „Jesteś tu. Jesteś warty tego, aby się na ciebie złościć” i dar energii jest przyjmowany z zastrzykiem seksualnego pobudzenia. Niejasne uczucia poczucia winy i wstydu zostają wyeliminowane. A miejsca, w których się znajdowały, czyli miednica i serce, oczyszczone i wdzięczne za nowy początek.